Magiczny dzień w roku

Witajcie kochani!

Nie było mnie tu sporo czasu, podczas tych prawie dwóch miesięcy u moich lalek wydarzyło się naprawdę sporo dobrych rzeczy. Sybil otrzymała nowego wiga i mam nadzieję, że niedługo uda mi się Wam ją zaprezentować. Miku też ma nowego wiga. Przemalowałam jej  też jednego chipa aby pasował do jej nowego wyglądu. Uznałam, że w sumie w trakcie tworzenia jej designu całkowicie przestała przypominać postać na której była wzorowana stockowo. Dlatego dzisiaj na zdjęciach występuje już jako Aoide, co z greckiego znaczy oda. Aoide była mitologiczną muzą pieśni. 




Jutro Wigilia. Cieszę się jak dziecko, dzisiaj nawet sprzątanie sprawiało mi radość! Choinka już ubrana, barszcz się gotuje, jednym słowem święta za rogiem. Nawet moje lalki wymieniają się prezentami, Poziomka postanowiła kupić Aoice misia o jakim zawsze marzyła. ♥

 

 

 

 

 W ten cudowny, wyjątkowy czas chciałabym Wam życzyć wszystkiego najlepszego. Abyście spełniali marzenia, bardzo wierzę w szczęście nas wszystkich. Chciałabym, abyście te kilka dni spędzili w gronie osób, które kochacie. Czy to rodzina, czy przyjaciele, nieważne. Ważne, byście mogli dzielić miłość razem z nimi, bo to właśnie miłość sprawia, że te dni są takie specjalne.



if I held my hand up high It would come to reach the sky

Dzieńdoberek! 



Jak Wam mija jesień? Czekacie już na święta? Ja bardzo, szczególnie, że zamierzam z Julką zrobić lalkowe wakacje! Moje lalki pojadą do niej, jej lalki przyjadą do mnie. Już się nie mogę doczekać, znowu będę mogła zobaczyć Loui! Dodatkowo w moim domu zamieszkał ostatnio ktoś nowy. I nie jest to lalka. ^_^ To młoda kotka o imieniu Taiga. Pokażę Wam ją kiedyś, ale jak na razie nie zrobiłam jej żadnego fajnego zdjęcia. Nie przedłużając, obiecałam Wam sesję Miku w plenerze. I oto ona. Zdjęć nie jest za dużo, ale podobno liczy się jakość, a nie ilość i mam nadzieję, że mi to wybaczycie, haha. 





Jak niektórzy wiedzą, miałam ostatnio przykrą sytuację z wigiem dla Sybil. Kupiłam dla niej wiga, ale niestety sklep przysłał rozmiar za duży. No więc kolejny miesiąc czekania aż Wam ją pokażę..

Do napisania!

Hello Miku!

Witajcie kochani!

Całkowicie bez zapowiedzi pojawiła się u mnie nowa panienka. Jej kupno to był impuls, nie zastanawiałam się nad tym nawet minutę! Ale wiecie, nie żałuję tego ani trochę. Nowa lalka jest urocza, pięknie pozuje nawet w swoim stockowym wigu (który mnie bardzo denerwuje, ale cóż, muszę to wytrzymać!), dogaduje się też chyba z Poziomką. Nowy członek mojej lalkowej rodziny to oczywiście Pullip Hatsune Miku. Nie będę jej zmieniać imienia, w końcu Miku to Miku! A jak pewnie niektórzy z Was wiedzą, jestem ogromną fanką tego vocaloida, więc cieszę się jak dziecko. Niedługo pewnie uda mi się kupić jej stock, ale na razie priorytetem jest nowy wig i obitsu. ^_^
Kocham ją naprawdę mocno i mam nadzieję, że przyjmiecie ją ciepło!

Zapraszam na zdjęcia~
 

 





Niedługo zamierzam jej zrobić sesję w plenerze, ale niestety na razie pogoda nie dopisuje. Wczoraj padał grad i była burza więc no, niespecjalna pogoda na zdjęcia. Na razie zostawiam Was z tymi fotkami i mam nadzieję, że już niedługo powrócę tu z nowym postem. 

Do napisania! ^_^

Meet 17.09

Hej, hej!

Jak pewnie większość wie, wczoraj odbył się warszawski meet w Złotych Tarasach. Było naprawdę mnóstwo lalek, nie zrobiłam zdjęć wszystkich, ale większości tak! Spotkałam się z Hekate, Oltasią, Rikką i kilkoma innymi osobami. Wszyscy byli bardzo mili i mieli śliczne lalki. ♥ Uwielbiam meety, możliwość zobaczenia tylu przepięknych lalek nie zdarza się zbyt często! No i jak niedawno pisałam, mój blog skończył wczoraj 3 lata! Bardzo dużo się przez ten czas zmieniło (i wszystko na lepsze). Ogromnie cieszę się, że mogę nadal tu dla Was pisać. ^_^ 


Nie przedłużając, zapraszam na meetowe zdjęcia. 


















No i co tutaj dużo mówić.. zdjęcia nie obrabiane praktycznie w ogóle, bo mi się nie chciało obrabiać tak dużej ilości fotek. ;_; Ale mam nadzieję, że nie rozbolą Was oczka od ich jakości xD

Jeszcze raz dzięki dziewczyny za spotkanie! Mam nadzieję, że niedługo spotkamy się ponownie!

Do napisania! ^_^

September

Cześć wszystkim!

Wiecie, kto doczekał się nowego wiga, oczek i obitsu? Tak, to oczywiście moja nowa Pullip, u mnie na imię jej Poziomka (bo chyba w poprzednim poście tego nie napisałam). Jest cudowna. Chyba nigdy nie miałam tak bardzo fotogenicznej lalki. No i znowu poczułam to cudowne uczucie - nie wiem czy ktoś jeszcze tak ma ze swoimi lalkami - kiedy patrzę na nią to aż mi się ciepło na sercu robi. ;w; Ogólnie wszystko się teraz pięknie zaczyna układać. W tym roku czeka mnie matura, ale nie boję się jej jakoś szczególnie (no może trochę..) 



Wiecie co robiłam we wrześniu 3 lata temu? Siedziałam z Loui na kolanach i zakładałam tego bloga. Było to dokładnie 17 września. *klik na pierwszego posta*  Bardzo cieszę się, że jestem już tu z Wami tyle czasu. Niektórzy śledzą moje poczynania od samego początku, inni trochę krócej, ale chciałabym podziękować wszystkim. Zarówno komentującym, obserwującym jak i po prostu cichym podglądaczom, którym podoba się moja praca. Dziękuję z całego serca! Kocham Was mocno. ♥ 

Dokładnie siedemnastego, czyli w sobotę odbędzie się również meet lalkowy w Warszawie. Wstępne miejsce to Złote Tarasy, godz. 15:00. Chętnych (a serdecznie Was zapraszam!) odsyłam do wydarzenia na Facebooku. Jeśli macie jakieś pytania i chcielibyście tam być, kliknijcie tu.  

A teraz wreszcie czas na kilka zdjęć Poziomki. ♥ 






Ja się żegnam i mam nadzieję - do zobaczenia w sobotę! ^_^

Arrival & Wakacje

Witajcie kochani ♥  

Pewnie macie ochotę na mnie nakrzyczeć ale ja na samą siebie niestety też. We wrześniu pisałam, że posty będą pojawiać się częściej. W sumie to śmieszne, bo nie było ich wcale. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że przeżyłam najcudowniejsze wakacje w swoim życiu. Spotkałam wspaniałych ludzi, byłam u przyjaciółki, kilka ważnych dla mnie osób przybyło do mnie spędzić razem parę dni, byłam na konwencie, spełniłam kolejne lalkowe marzenie i stałam się dorosła. Trochę mnie gardło boli i nie rozpakowałam jeszcze walizki (chociaż w poniedziałek znów wyjeżdżam) ale mam wreszcie dla Was zdjęcia. 

Moja nowa Pullip (a dokładniej Pullip Meg) przybyła do mnie 18 sierpnia, ale mnie wtedy nie było w domu. Przeleżała więc te kilka dni bezpieczna, w ciemnym kąciku mojego pokoju. ♥ Dzisiaj ją rozpakowałam i aaaaaaach, kocham ją. 




 Kolorystyka jej pudełka naprawdę mi się podoba. Jest taka delikatna.


No i nie wiem czy widać na tych fotkach, ale mała ma cudne piegi na nosku.



Śliczne ubranko. Kiedy zobaczyłam ją na PullipStyle w tym płaszczyku wiedziałam, że to ona jest moją lalką idealną.



Jutro postaram się wstawić sesję gdzie już nieco inaczej wygląda. Wyprostowałam jej wiga (który był w niektórych miejscach pełen dziwnego kleju, ale o tym więcej jutro) no i zmieniłam ubranka. 

Dobranoc i do napisania! ♥

i'm still here

Witajcie! ♥

Jak spędzacie wakacje? Ja siedzę aktualnie przy wiatraku i jestem w trakcie rozbudowy miasta w simsach.. Ale spokojnie, nie będą tak wyglądać całe te dwa miesiące :D Wakacje zapowiadają się naprawdę wyśmienicie, spotkam się z moimi przyjaciółmi, wyjadę w góry (może i nad jezioro), będę świętować swoje osiemnaste urodziny, a także zawitam na Animatsuri! No i kupię lalkę, ale o tym Wam już wspominałam. 

Wakacje zawsze kojarzą mi się z kilkoma rzeczami: upałem, robieniem zdjęć, wyjazdami, konwentem i oglądaniem anime w nocy. Jest to też czas, w którym staram się jak najbardziej zadbać o Was - moich czytelników, abyście mieli więcej do czytania i oglądania! Tak też będzie i w tym roku. Swoją drogą zachęcam wszystkich lalkujących - wracajcie na blogi. Teraz jest idealna pora na to, aby całą lalkową blogsferę odbudować. Wszyscy widzimy jak jest, blogi świecą pustkami, brakuje świeżych ludzi, pomysłów, zdjęć. Dlatego jeśli jeszcze nie masz bloga, załóż go!

W sumie ja sama dodaję posty raz na miesiąc/dwa, więc nie jestem wzorcem jeśli chodzi o aktywność, ale nie zamierzam się poddawać i mam nadzieję, że będzie tylko lepiej. ♥

Dzisiaj mam dla Was Melindę w ślicznej sukience od noellio. Wygląda w niej naprawdę uroczo. Muszę zacząć jej powiększać garderobę, haha. 





No i to tyle! Wiem, mało. ;_; Ale postaram się nadrobić wszystkie zaległości. Więc, do napisania!





Papa!

Flowers

Ojojoj, ale dawno mnie tu nie było!

Ale już jestem z kilkoma nowymi zdjęciami. Dzisiaj obie dziewczyny przed aparatem - zdjęcia Sybil świeże, a Melki już mają parę..naście dni. xD

Co się u mnie przez ten czas działo? Przemalowałam (prowizorycznie) Mel. I tak pojedzie kiedyś na lepszy makijaż, ale dopóki nie uzbieram kasy - ten musi starczyć. Ostatnio praktycznie wcale nie ruszam lalek, a wszystkie zdjęcia jakie robię nadają się do kosza. Dlatego nie bądźcie na mnie źli, bo ja i tak sama na siebie jestem. Nie zmienia to jednak tego, jak bardzo kocham lalki, lepiej, w wakacje spodziewajcie się tu całkowicie nowej panny! Nie mogę się już jej doczekać. 








A tak w ogóle to spójrzcie na górę mojego bloga. Jest tam teraz taki fajny paseczek z moimi ulubionymi czillowymi piosenkami, także już Was nie będę męczyć muzyką. xD Słuchajcie jeśli chcecie. ♥

Do napisania!