Tutorial: Usztywnianie Obitsu 27 SBH

Hej!

Kilku osobom obiecałam niedawno, że pokażę najlepszą moim zdaniem metodę usztywniania Obitsu 27 soft. Wypracowałam ją przy Poziomce, aktualnie już wszystkie moje Pullipy mają Obitsu usztywnione właśnie w ten sposób. :D Zapraszam!

Będą nam potrzebne:
  • Delikwentka na obitsu bądź oddzielnie Pullipowa głowa i Obitsu przygotowane już pod założenie. 
  • Śrubokręt
  • Pianka kreatywna/gąbka
  • Klej Magic
  • Igła/wsuwka/inna ostra i cienka rzecz
  • gumka recepturka
  • Taśma teflonowa, najlepiej biała
Uwaga! Ja na swoich fotkach nie użyłam taśmy teflonowej, gdyż będę ją dopiero niedługo dokupywać. W samym usztywnianiu nie jest potrzebna, a Pullip na Obitsu SBH może być bez niej spokojnie przez kilka miesięcy, jednak znane są przypadki wchodzenia głowy lalki w reakcję z szyją tego typu Obitsu, więc radzę zabezpieczyć szyję właśnie taką taśmą przed założeniem głowy!

Pod młotek idzie Aoide. ^_^


Jeśli macie wszystkie potrzebne materiały, to zaczynamy!

1.Odkręć łeb swojej ofiary. 


2. Teraz zdejmij obitsu, bądź inne ciałko.  


3. Wyjmij ręce z Obitsu po prostu je wyciągając. 

 

4.  Następnie wyjmij tors i "kręgosłup" z brzucha. 

 

5. Kolejnym krokiem jest wyjęcie neck pega. Użyj do tego wsuwki bądź innego podobnego przedmiotu. 

6. Zdejmij gumowe popiersie. 


7. Teraz zaczyna się główne usztywnianie! w część brzuszną (ta, która została razem z nogami) powpychaj sporo gąbki lub pianki, ale tak, aby bez problemu było widać wgłębienie, które jest po środku. W to miejsce należy nalać nieco kleju do środka.


8. Następnie włóż kręgosłup w miejsce, które zalałeś klejem. Pamiętaj, zaznaczony dzyndzelek musi być w tym otworze, nie nigdzie obok! Jest to bardzo ważne.

 

9.  Po założeniu kręgosłupa Obitsu powinno wyglądać tak, jak na zdjęciu poniżej. Upewnij się, czy brzuch jest twardy. Jeśli czuć jakąś przerwę w plastiku w środku, to najprawdopodobniej dzyndzelek nie wszedł do otworu, tylko gdzieś obok i należy to poprawić.


 10. Teraz załóż gumowe popiersie, a następnie ręce.


11. Kolejnym krokiem jest założenie neckpega. Potem we wgłębienie, na którym się trzyma głowa lalki załóż gumkę recepturkę i owiń ją kilka razy. Neckpeg powinien być też owinięty taśmą teflonową której, jak już pisałam, nie mam.


 12. Załóż Obitsu i skręć lalkę. 

KONIEC!


Aoika goła i wesoła cieszy się z usztywnionego obitsu. :D Wreszcie bez problemu może siedzieć i nie czuje się gorzej od Debbie i Poziomki! 

Jak Wam się podobał tutorial? ^_^

Do napisania!

Lavender in snow

Hej, hej!

A cóż to, nowy post? No wiecie, jak ma się nową lalkę to nie można się nią nacieszyć, pewnie to znacie. ^_^ Debbie dostała dzisiaj wreszcie swojego wiga i wygląda w nim pięknie. Ma też nowy wianek zrobiony specjalnie dla niej pod kolor włosów. Za kwiatki dziękujemy Saszy, a za jelonka którego możecie podziwiać na zdjęciach dziękujemy Aleks. ♥

Powiem Wam, że jestem bardzo dumna z tych zdjęć, naprawdę. Nie pamiętam kiedy ostatnio zrobiłam zdjęcia, które mi się tak podobały. To nic, że mój wielki pies wywalił mnie, lalkę i jelenia, a także prawie aparat. Na szczęście daliśmy radę! Ze zmian jakie nastąpiły to dodałam jeszcze kilka stron na blogu, czyli wishlist, lalki i stronę o mnie. Aktualnie zbieram pieniądze na jakiś nowy śliczny rysunek do nagłówka, więc spodziewajcie się tu kiedyś nowego szablonu!

No i to tyle z ogłoszeń, dzisiaj krótko, ale nie chcę przynudzać, bo to zdjęcia są tu najważniejsze. Zapraszam~







Do napisania!

Nie tak dawno temu w krainie lalkami i różem płynącej..

..żyły sobie trzy dyniogłowe. Podczas gdy jedna z nich była w trakcie snu zimowego, pozostała dwójka zajęta była rozmową..

 

A: No i wiesz, wtedy przyszedł ten pies i tak po prostu zabrał mi misia! A potem uciekł! 


 P: Ach.. Rozumiem. Pewnie uciekł, bo przestraszył się tego wielkiego człowieka niosącego równie dużą paczkę..


 *paczka z literką P*


 P: A w ogóle to masz pomysł jak otworzyć to pudło?
A: Zastanawiałam się nad tym przed chwilką i..


 A: ..znalazłam to. Przyda się?
P: Tak, ale zaczekaj, jesteś za mała, żeby tego używać.
A: Pff


 Aoika jednak z zaciekawieniem przyglądała się temu, jak Poziomka próbowała otworzyć duże pudełko. Po kilku minutach nawet jej się to udało!


 P: No, kogo my tu mamy! Kolejna lalka zabierająca mi ubrania!
A (z oddali): Wszystko słyszę!!
.
.
.
.
.

Po dłuższych rozmowach jednak dogadały się z nową lokatorką, a aktualnie popijają herbatę na mojej półce.
Jak pewnie zdążyliście się domyśleć, nowa to Pullip Romantic Alice. Jestem w niej zakochana po uszy, jest przecudowna! Jej stock jest niesamowity, koronki wręcz wysypują się z niego. Dodatkowo jej stockowy wig również jest bardzo dobrej jakości, a sama panienka wygląda w nim obłędnie. Jednak jej docelowy wig zamówiony tego samego dnia co ona czeka już jakieś 5 km ode mnie, bo przecież listonosz nie zdążył go dostarczyć do mnie. :C Ale w końcu, piątek 13, data zobowiązuje. Debbie (bo tak dostała u mnie na imię) mieszka u mnie zamiast Sybil. Kilkukrotnie rozważałam sprzedaż mojej jedynej BJD i w końcu niedawno do tego doszło. Uznałam, że ten rozmiar jest stanowczo za duży dla mnie, w swojej kolekcji raczej nie będę mieć lalek większych niż Pullip. Za to wiem, że Sybil znalazła wspaniały, kochający domek i jest szczęśliwa, ona, a także jej nowa właścicielka. ^_^









Debbie jest moją trzecią (i w sumie pewnie ostatnią Pullip). Na mojej wishliście zostały tylko trzy lalki, które zobaczycie kiedyś u mnie na pewno. Ale najpierw muszę zadbać o moją Melindę, mała czeka na nowy makijaż i chyba chipy. Obitsu kiedyś też by jej się przydało. Pokażę Wam jeszcze tylko jak Debbie wygląda aktualnie, dostała obitsu i kilka innych malutkich zmian :D 



Do napisania Kochani! ♥