ta piosenka rządzi moim sercem od jakiegoś tygodnia ;_;
Hej!
Mam dla Was dzisiejsze domowe zdjęcia, bo musiałam obfocić nowe ubranka, które szyła Brokuła. Są cudowne, ach, nie mogę się nimi nacieszyć. :D Loui chyba też wygląda na zadowoloną.
Żółwik z Loui? |
Te dwa na dole, nie mogłam się zdecydować, które wybrać. Macie więc obydwa. :D
I zbliżenie na śliczną spódniczkę. :D |
A teraz czas na nieplanowanego gościa.. Apricot!
Halo! Czy ktoś powiedział kiedyś, że sukienki na Pullipy muszą być za duże na Dal? No ale mi jest we wszystkim ładnie!
Chociaż jak dłużej pomyślę, to dochodzę do wniosku, że przydałyby mi się ubrania, które są całkowicie moje... Jakieś pięć sukienek i bluzy.. hmm
Kup mi sukienki! Nie chcę dłużej podbierać Loui ubrań!
Biedna Apri. ;_; Ma tylko jedną swoją sukienkę, w co ona ma się ubierać?
Dzisiaj podczas robienia tych zdjęć wpadłam na dosyć dziwny pomysł.
Co sądzicie, żeby zrobić z Loui i Apri... siostry?
Siostry przyrodnie oczywiście, bo nieco się od siebie różnią, haha.
Siostry przyrodnie oczywiście, bo nieco się od siebie różnią, haha.
Chyba nigdzie nie widziałam takich lalkowych więzów rodzinnych, z chęcią poznam Waszą opinię!
A no i muszę zaktualizować strony na blogu, dodać zakładkę o Apri i stworzyć nową wishlistę..
W razie jakby ktoś z Was chciał mi kupić bjd na urodziny. xD
Do napisania!