Tak, lubi nas!
Dziś wróciłam ze szkoły, w sumie niczego się nie spodziewając.
Nie widziałam mojego pieska 3 dni, myślałam, że coś się stało.
Na szczęście dziś czekał na mnie pod domem.
Tak, mój piesek żyje na dworze. ^_^ Przybłąkał się 3 lata temu, bałam się, że już nie wróci. :c
Dobrze, że wszystko skończyło się dobrze, najwyraźniej wybrał się w podróż...
Albo chciał ode mnie odpocząć, czemu się nie dziwię. o_o
Schodząc na bardziej lalkowe tematy..
Czas na mały arrival. :D
L: Hej! Chciałabym Wam coś pokazać. To pudło, na którym siedzę... Kiedy pierwszy raz je zauważyłam, było już puste..
L: I to zdjęcie! Ta panienka na nim wygląda na trochę podobną do mnie, w sumie wnioskując po nim mogłybyśmy być siostrami, albo chociaż dalszymi kuzynkami...
|
przepraszam za nieogarniętego wiga Loui >.< |
L: Ze dwie godziny temu siedziałam sobie na tym pudle trzymając to zdjęcie i nagle zza rogu wyskoczyła..
L: Ona! Poznajcie Yuzuki. Od dziś będzie mieszkać ze mną w domku Kyuo. ^^ Wygląda na nieśmiałą, ale kiedy bliżej się ją pozna, jest całkiem wygadana.
Y: Heej... *nieśmiałe powitanie :D*
Małe wyjaśnienie:
Yuzuki to pullip Nella. Zamówiłam ją 10 dni temu, w sumie myślałam, że dłużej będzie lecieć przez Ksawerego i inne tego typu sprawy. :D A tu proszę, weszłam do domu i czekała na mnie w swoim pudle >.<
Z góry przepraszam za tak słabe zdjęcia, jest już okropnie ciemno i mam rozładowany aparat (zdjęcia robione telefonem). Jednak nic nie powstrzymało mnie przed pokazaniem naszej nowej lokatorki. :D
No i już wiecie, czemu poczta nas lubi!
Drugą sprawą jest cudny prezent jaki dostałam od Małgosi (Moro). Są to: top i sukienka szyta przez Moro oraz cudowna laleczka! Uważam, że lalka jak najbardziej pasuje do stylu Yuzuki. ^^ Tutaj już dziewczyny pozują z naszymi upominkami:
Dziękujemy! Już w niedalekiej przyszłości się odwdzięczymy. :D
Do następnego posta!