Chociaż na kalendarzu widać wiosnę, czy w przyrodzie też można ją zauważyć?
Owszem.. ale trzeba naprawdę dobrze poszukać.
Ostatnio robi się coraz cieplej, ja w taką pogodę jestem szczęśliwa jak nigdy! Nawet sprzątać mi się chce kiedy moja Sybil siedzi pięknie na półeczce, a na dworze śpiewają ptaki.
Na zdjęciach moja mała Miku (kto ją pamięta?) i niewielka lalkowa wstawka. Mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe. :D Zapraszam ♥
A tak poza tym, chciałabym życzyć Wam wesołych świąt wielkanocnych!